Zielona herbata i jej lecznicze właściwości są znane od tysiącleci. Jej regularne picie przynosi wiele korzyści – doskonale oczyszcza organizm z toksyn i wspomaga odchudzanie. Warto więc od czasu do czasu wypić filiżankę tego napoju.
Aby wydobyć aromat z zielonej herbaty, trzeba poświęcić nieco uwagi procesowi parzenia. Na jej smak ma bowiem wpływ wiele czynników. W zależności od sposobu parzenia może działać pobudzająco lub uspokajająco, wspomagając zasypianie.
Jak parzyć zieloną herbatę?
Pierwszym czynnikiem wpływającym na smak napoju jest temperatura wody. Wrząca woda nie jest wskazana, ponieważ nie tylko zabija smak, ale także pozbawia herbatę jej cennych właściwości. Jak ciepła woda będzie najlepsza? Temperatura parzenia powinna mieścić się w przedziale 70-80°C. Wodę po zagotowaniu należy odstawić, aby przestała parować. Dopiero wtedy można zalać nią susz. Warto też zapoznać się z zaleceniami producenta herbaty, ponieważ jej rodzajów jest sporo, a każdy z nich może mieć nieco inne wymagania związane z parzeniem.
Jak długo należy parzyć zieloną herbatę?
Warto wiedzieć, że to właśnie czas parzenia w dużej mierze decyduje o właściwościach herbaty. Dłużej parzona będzie mieć w sobie więcej goryczy i działać uspokajająco oraz usypiająco. Dzieje się tak, ponieważ po kilku minutach parzenia rozpoczynają się reakcje chemiczne polegające na wiązaniu pobudzającej teiny z garbnikami. Jeśli więc oczekujesz od naparu działania pobudzającego, wyjmij liście z wody już po 2-3 minutach. Taką herbatę warto wypić o poranku, co pobudzi nas na dłuższy czas. Jeśli oczekujesz silnego działania, nie wydłużaj czasu parzenia, ale dosyp więcej suszu. Choć wiele osób wylewa wodę po pierwszym parzeniu, właściwie nic nie uzasadnia takiego postępowania.
Ile suszu należy użyć do zaparzenia kubka zielonej herbaty?
Zwykle jest to 1,5-2 łyżeczki, choć herbaty z dodatkami możesz użyć więcej. Aby dowiedzieć się jak parzyć zieloną herbatę odpowiadającą naszym upodobaniom, o odpowiednim smaku i mocy, najlepiej wykorzystać metodę prób i błędów.
